Dziś 1 czerwca, czyli Dzień Dziecka. Wszystkim dzieciom, także i tym pełnoletnim, bo – jak wiadomo – każdy z nas, bez względu na wiek, pozostaje dzieckiem, życzymy wszystkiego, co najlepsze!
Z lekkim wyprzedzeniem, bo już w poniedziałek, 30.05, w SP nr 12 z okazji Dnia Dziecka odbył się trening z udziałem rodziców. Niby nic niezwykłego, ale w sekcji prowadzonej przez sensei Zuzę Krajewską większość rodziców nie widziało, jak wyglądają zajęcia karate ich pociech, bo obostrzenia pandemiczne zabraniały im wstępu do Dojo. Wyjątkowość tego wydarzenia polegała także na tym, że rodzice mieli okazję nie tylko patrzeć, ale też aktywnie uczestniczyć w treningu: były tarcze, ciosy i kopnięcia, wspólne gry i zabawy, a przede wszystkim okazja do wspólnego spędzenia czasu i pokazania, że nie tylko młodsi mogą się uczyć od starszych. Zaangażowanie rodziców i ich dzieci było imponujące. Prowadząca nie ukrywała dumy i z małych, i z… tych całkiem dużych dzieci, które pojawiły się w poniedziałek w hali przy ul. Jurczyńskiego.